W Hamburgu, spotkałem tamtą kobietę. Tuż przed północą zorza polarna rozjaśniła nieco ciemności. Mój ojciec! Trudno na te prelekcje było przekonać Zośkę, ale się udało w końcu. Tak w trosce swej zatopiony szedł Skrobek do chaty,a cień za nim;minął opłotki,cień za nim;doszedł do proga,cień za nim;jeszcze się i na progu ten niezbyty towarzysz położył. Rozjątrzony, krzyczał i unosił wraz z nim rozmowy, zazdrościł lokajom ich prawa przypatrywania się ludziom mego zawodu i urzędu. DUCH Ten to bezwstydny,cudzołożny potwór Zdradnymi dary,czarami wymowy (Przeklęte dary,przeklęta wymowa, Która tak może złudzić! 08,14 Lecz to samo starali się uczynić czarownicy dzięki swej wiedzy tajemnej, by sprowadzić komary, ale tego nie potrafili. XXIX Gdy los i ludzie częstują mnie wzgardą, Chcę miłosierdzie wzbudzić w głuchym niebie; Płaczę i żalę się na dolę twardą, I klnę upadek mój patrząc na siebie. SCENA III Las przed chata pustelnika. Wejrzyj na mnie, Panno święta! Wściekłem się na zimno, na spokojnie, zaciskając szczęki. O przyjaźni jego dla mnie wątpić prawa nie mam, ze względu na dowody zaufania, jakie mi przy każdej składał okazyi. – Chcę być waszym przyjacielem i bratem. Wchłonął wiedzę, nauczył się mnóstwa słów i powziął wyobrażenie o gramatyce. Ani wolno mniemać, że nie dowiedzą się o tym ambasadorowie! srogie mi pisma dali, z którymi mogłem od zamku do zamku jeździć i szukać. Zdawało mu się, że jak na chwilę tak doniosłą, jest za mało wzruszony. - Ślubów przecie nie mógł jeszcze wykonać - wtrącił pan marszałek- ale go waszmość nie naglij, żeby się właśnie nie zaciął, a i z tym się trzeba rachować, czy się wola boska w jego intencji nie objawiła? Zgotowała strawę z mleka i mąki złożoną, nalała ją na glinianą miskę i posadziła przed nią Jancię. Za to Zeus cię ukarał, karzą inne bogi. - Dla siebie nie chcę nic - powtórzył raz trzeci król lecz dla Borzywoja, szwagra waszego, żądam tego, co mu należy: czeskiej korony. ) – dosł. Piętaszek wybrał potężne drzewo, ściął je wraz ze mną i z największą zręcznością przy mojej pomocy wyrobił z niego w dwóch miesiącach obszerne czółno,mogące ośmiu ludzi pomieścić.